W czasach kawalerskich miałem pracownię w pokoju a małą lakiernię urządziłem sobie w pomieszczeniu gospodarczym ojca. Po ślubię Teściowa udostępniła mi kawalerkę o pow. 25 m². Zgospodarowałem ją wydzielając małą lakiernię, modelarnię, kącik gospodarczy i WC.

   Modele na półkę sklejam właściwie z pudełka niekiedy lekko je waloryzując, modele na zawody staram się waloryzować bardziej choć nie zawsze starcza na to czasu i ochoty.
   Modele maluję stosując farby trzech producentów tzn. Humbrol, Revell i Testors, Jak do tej pory nie zawiodłem się na nich. Staram się większość elementów malować aerografem, jedynie drobne retusze wykonuję pędzlem. Stosuję aerografy Testorsa, Revella i jakiś no-name podobny do Paashe, o którym marzę. Wcześniej miałem również aerograf radziecki, który po małym tuningu był rewelacyjny i bił o głowę wszystkie w/w.

   Z zestawów waloryzacyjnych korzystam z oferty firm Studio 27 (blachy, kalki, biały metal), Scale Motor Sport (kalki, blachy, kompletne zestawy waloryzacyjne), Sakatsu (elementy toczone), Reneissance (żywica, kalki), Bare Metal (folie metaliczne), Microscale (płyny do kalek) oraz z materiałów z odzysku typu karty telefoniczne, drut z transformatorów, siatki druciane czyli z tego co wpadnie do ręki.
   Większość z nich kupuję w sklepach internetowych:

http://www.scalemotorsport.com/default.asp - mam problemy z autoryzacją karty

http://www.hlj.com/ - prawdziwa centrala modelarska

http://mojehobby.pl/ - szeroki wybór

http://asiapac.worldpay.com/cnb/shop/mediamixhobby - bardzo szybka realizacja

>>>>